Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 9 stycznia 2011

CALA PRAWDA O KOBIETACH :)



W pewnym mieście założono sklep, w którym każda kobieta może sobie kupić męża. Sklep ma sześć pięter, a jakość „towaru” rośnie wraz z wysokością piętra. Był w tym jeden haczyk: Kiedy kobieta weszła na jakieś piętro, nie mogła zejść niżej, tylko wyjść oddzielnym wyjściem bez możliwości powrotu. Kobieta wchodzi z poważnym zamiarem zakupu męża. Na pierwszym piętrze widzi tabliczkę: „Ci mężowie mają pracę”. „No, to już jest coś, mój były ani nie miał pracy – pomyślała kobieta – ale zobaczmy, co będzie wyżej”. Na wyższym piętrze jest tabliczka: „Ci mężowie mają pracę i lubią dzieci”. „Dobrze, zobaczymy, co będzie dalej”. Na następnym piętrze wisi tabliczka: „Ci mężowie mają pracę, lubią dzieci i są przystojni”. „Rzeczywiście – pomyślała – im wyżej, tym lepiej. Wyżej to musi być fantastycznie!” Idzie więc dalej. Na następnym piętrze wisi tabliczka: „Ci mężowie mają pracę, lubią dzieci, są przystojni i pomagają w pracach domowych”. „Słodko, słodko... Ale spróbujmy wyżej”. Na piątym piętrze czyta: Ci mężowie mają pracę, lubią dzieci, są przystojni, pomagają w pracach domowych i są fantastyczni w łóżku”. „No, to na ostatnim piętrze musi być cud!” Idzie więc na ostatnie piętro i czyta zdziwiona: „Tu nie ma żadnych mężów, a to piętro zostało dobudowane jako dowód tego, że wam, babom, nigdy nie można dogodzić

sobota, 8 stycznia 2011

KOCHAJ MNIE TERAZ


Znam twoją nędzę, twoje zmagania, twoją słabość i choroby, twoje przygnębienia, i mimo to mówię ci: Daj mi twoje serce, kochaj Mnie będąc takim, jaki teraz jesteś! Jeśli będziesz czekać, aż staniesz się aniołem, by powierzyć się miłości, nigdy nie będziesz Mnie kochać. Nawet jeśli często popadasz w grzechy, nawet jeśli jesteś zbyt leniwy, aby coś w sobie zmienić - kochaj Mnie! Kochaj Mnie teraz, bez względu na stan, w jakim się znajdujesz, w zapale czy też w oschłości, w wierności czy w niewierności.
Kochaj Mnie teraz. Pragnę miłości twego biednego serca. Jeśli będziesz czekać, aż staniesz się doskonały, by Mnie pokochać, to nigdy nie będziesz Mnie kochać. Czyż Ja nie mogę przemienić każdego ziarenka piasku w jaśniejącego czystością anioła, pełnego szlachetności i miłości? Czyż nie mógłbym jednym aktem powołać z nicości tysięcy świętych? Czyż nie jestem wszechmocny? A jeśli pragnę wybrać raczej twoją biedną miłość?

Moje dziecko, pozwól, bym cię kochał. Chcę twego serca. Pragnę cię ukształtować, ale na razie, czekając na to, kocham cię takiego, jaki jesteś i pragnę, byś teraz Mnie kochał. Pragnę ujrzeć, jak z dna twojej nędzy wypływa miłość. Kocham w tobie wszystko, aż po twoją słabość i pragnę, aby z twojego ubóstwa wznosił się stale ten okrzyk: Panie, kocham Cię! Dla Mnie liczy się śpiew twego serca. Czy potrzebuję twojej wiedzy lub zdolności? To nie cnót i zasług chcę od ciebie; gdybym cię nimi obdarzył, jesteś tak słaby, że zaraz popadłbyś w pychę.

Mogłem przeznaczyć cię do wielkich rzeczy, ale nie - ty będziesz sługą nieużytecznym. Zabiorę nawet tę odrobinę, którą posiadasz - bo stworzyłem cię do miłości. Miłość sprawi, że wszystko inne będzie ci przydane, bez twojej troski. Staraj się tylko, aby chwilę obecną wypełnić miłością. Dziś stoję u drzwi twego serca i pukam jak żebrak - Ja, Pan panów. Pukam i czekam; pospiesz, by Mi otworzyć. Nie mów wciąż o swojej nędzy. Tym, co rani Moje Serce, jest twój brak ufności.

Chcę, abyś myślał o Mnie w każdej godzinie dnia i nocy; pragnę, abyś czynił nawet najmniejsze rzeczy z miłością. Kiedy trzeba ci będzie cierpieć, dam ci siłę, ale pamiętaj: Kochaj Mnie teraz. Nie czekaj na to, aż staniesz się święty, by oddać się miłości - bo inaczej nigdy nie będziesz Mnie kochać.

sobota, 1 stycznia 2011

SZCZERE WYRAZY WSPOLCZUCIA



Dzisiaj zmarl tato mojego najlepszego przyjaciela. Modlilismy sie wszyscy za niego od kilku tygodni,trzymalismy kciuki,cieszylismy sie, gdy czul sie lepiej....
Kiedy dotarla do mnie ta smutna wiadomosc, moje serce wypelnila cisza i smutek, że czas leci, a przemijanie dotyka bliskich mi osób. Zadne slowa nie kryją w sobie wystarczającej tresci by wyrazić, jak bardzo wspolczuje calej rodzinie, mogę tylko
szczerze wyszeptać, tak aby nie przerwać bólu i zadumy, jestem, jestem tutaj mój drogi przyjacielu jesli mnie potrzebujesz i ze smutkiem powtarzam za pania Ireną Santor:
Każdy dzień to zadanie,
które nam slepy los wyznacza.
Bywa, że kiedy smiech masz w planie,
musisz znów rozpaczać"...


Panie swieć nad Jego duszą!