Wow, ten film to lek na poranione małżeńskie serducha. Nie chcę zdradzać za wiele, bo naprawdę Wam go z całego serca polecam.
To opowieść o małżeństwie, o jego sile i słabościach, o próbie jego ratowania, o dwojgu ludzi, którzy jeszcze niedawno byli tak blisko i nagle zaczynają żyć obok siebie. Czułe słowa zastępują kłótnie, bliskość agresywność, namiętność obojętność. Codzienność staje się ich wrogiem, oni sami stają się własnymi wrogami. Czy uda się im pokonać ten "pożar"? Kto i co będzie ich siłą? Czy łatwiej będzie im zostawić partnera i uniknąć ognia " czy może raczej uda się im przez ten "pożar" przejść razem?
Jedno jest pewne, tego filmu nie ogląda się w pojedynkę, ten film trzeba "przeżyć" razem. Panie przygotujcie chusteczki, panowie przygotujcie się na delikatne potrząśnięcie. Jedni i drudzy możecie być zaskoczeni jak podobni do granych przez aktorów postaci jesteście wy sami.
http://www.fireproofthemovie.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz