Dziś są urodziny mojego taty. Kolejne urodziny, za które jestem Bogu tak wdzięczna. Rodzice to jeden z najpiękniejszych darów jakie otrzymałam z góry. Szczęściara ze mnie, że w takim domu
i w takiej rodzinie dane mi było się wychować. Na rodzicach mogliśmy z bratem polegać zawsze.
To oni nauczyli nas jak ważna w rodzinie jest rozmowa. Pokazali, że ciche dni, krzyki, obrażanie się, a tym bardziej wyzwiska, burza spokój, niszczą miłość i zaufanie. tato zawsze rozmawiał
z nami, żaden temat nie był dla niego zbyt błahy. Pamiętam, jak był tu w Stanach, a ja w Polsce, w czasach, kiedy nie było kart telefonicznych, kiedy telefony były zbyt drogie, by wykonywać je częściej niż raz, dwa na kilka miesięcy, pisałam długie, szczegółowe listy opisujące wydarzenia
z mego życia. Listy, które były łączącym nas mostem - mostem, który zacierał granice pomiędzy światem polskim i amerykańskim. Jak ja wtedy za tatą tęskniłam? Jak bardzo zazdrościłam innym dzieciom, że ich tata jest z nimi? Jak bardzo denerwowały mnie komentarze: "Co ty się martwisz? Masz tatę w Stanach, dostajesz prezenty, ale ci super.", a moje oczy napełniały się łzami.
Dziś tato żyje tuż obok mnie, a ja rozkoszuję się każdą chwilą jaką spędzam z nim i z mamą.
I tylko szkoda mi mojego brata, który będąc z rodziną w Polsce, tej radości nie może ze mną dzielić. Sama myśl o tym, że moich rodziców kiedyś nie będzie, że odejdą z tego świata, drażni mnie, boli, wywierca dziurę w środku. Nie jestem sobie w stanie takich chwil wyobrazić i nie chcę ich wyobrażać. Ważne jest tu i teraz, a tu i teraz mam NAJWSPANIALSZYCH RODZICÓW NA ŚWIECIE.
I choć są tacy, którzy uważają, że zbyt mocno jestem związana z moimi rodzicami, nie mam zamiaru ich słuchać, nie będe wybielać ich sumień. Krytykują zwykle ci, którzy sami nie potrafią dogadać się se swoimi rodzicami, których zżera zazdrość, że stosunki pomiędzy dziećmi i rodzicami mogą być pełne zaufania i miłości. Rodziców ma się jednych i trzeba ich szanować. Ja dostałam w dniu moich urodzin dwoje naprawdę WSPANIALYCH LUDZI. Uważam, że nie dorastam im do pięt.
Dziś z okazji Twoich urodzin przede wszystkim DZIĘKUJĘ Ci tato za to, że jesteś tak cudownym człowiekiem, za to, że jak to napisałam lata, lata temu w jednym z moich wierszy po tytułem "Najwierniejszemu":
kochasz mnie
pomimo
za to
dlatego
a przede wszystkim za to, że jesteś MOIM TATĄ.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO TATUSIU!!!
KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz